Strona główna - Artykuły


Artykuły - Cieszyńskie tradycje i perspektywy

  Nad Olzą nie brakowało nigdy utalentowanych sportowców. Cieszyńscy kibice z rękawa sypią nazwiskami doskonałych zawodników, którzy właśnie w tym mieście zdobywali podstawy sportowego mistrzostwa. Do najciekawszych choć nie w pełni sprawdzonych informacji należą wieści o liczącej ponoć dziewięciu braci - piłkarzy rodzininie Krupów. Wiadomo, że Andrzej wyjechał przed laty do USA i gra tam w jednym z polonijnych klubików, a jego śladem - także porzucając rzeszowską Stal udał się Ryszard. W bytomskiej Polonii gra dziś Adam, a w KS Cieszyn kolejny przedstawiciel piłkarskiego rodu Krupów.

  Nie tylko oni zapisali sie w sportowych kronikach prastarego grodu nad Olzą. Władysław Tajner, niegdyś doskonały skoczek narciarski, od kilku lat opiekuje się kadrą narciarzy Kanady - Widziano go w Sapporo ze swymi podopiecznymi; z Cieszyna wywodzi się doskonały piłkarz Jerzy Słaboszewski, później trener reprezentacyjnej młodzieży, a także jego urocza siostra Zofia, znanaaktorka, choć jej osoba niewiele ma wspólnego ze sportem poza grą w kilku filmowych rolach "sportowych"; znani starszym kibicom piłkarze - Moskorz i Bystrzycki, lekkoatleci - Ratajczak, skoczek w dal, oszczepnik Szwarc - dziś trener KS Cieszyn, dziesięcioboista Dedio i dyskobol Zbigniew Grzyboń przez kilka dni nawet rekordzista Polski. Można byłoby wspomnieć o utalentowanym kolarzu-torowcu, Ciupku, mistrza Polski juniorów, o którym po sukcesie na wrocławskim torze słuch zaginął i o wielu jeszcze talentach, które właśnie nad Olzą rosły i brały początki sportowej edukacji. Znany był jednak także import hokeistów, a wśród nich obecnego trenera katowickiego Baildonu - Emila Nikodemowicza. O hokeju zresztą dziś najgłośniej w Cieszynie...

POCZEKAMY NA PIASTA!

  Przez wiele lat synonimem cieszyńskiego sportu był Piast. Klub o pieknych tradycjach, sporych osiągnięciach i największym kapitale - sporej armii ofiarnych, zdolnych do wspaniałych poświęceń działaczy. Z tymi ludźmi sprawa jest jednak dziwna. Krążą domysły, że po fuzji dwóch cieszyńskich klubów - właśnie Piasta i istniejącej przy zakładach "Celma" Stali - wielu z nich odsuneło się od pracy w sporcie. Genezy próbują niektórzy szukać w początku lat 50, kiedy powstała Stal i rozpoczynając od piłki nożnej stopniowo organizowała sekcje, jakie istniały już w ... Piaście.Działacze Stali stosowali dość skuteczną metodę - sportowcom Piasta, pracownikom swych zakładów delikatnie dawali do zrozumienia,że powinni występować w Stali. Tą prostą drogą powstało wiele konfliktów, a jednocześnie cieszyński sport kanał w oczach.

  Dziś KS Cieszyn bo taką nazwę nosi od 5 lat klub, jest swoistym potentatem. Skupia aż 10 sekcji, 400 czynnie uprawiających sport zawodniczek i zawodników oraz prawie 3 tysiące członków wspierających. Najwięcej zarzutów budzi nazwa. Kibice nie przestali dopingować swych pupilów starą firmą, silne są też naciski, aby po pieciu latach banicji nazwa Piast wróciła znów do łaski i na czołówki gazet. KS - ta nazwa nie przystoi liczącemu już 65 lat towarzystwu.

NA LODZIE I NA TRAWIE

  Kiedyś hokejowe osiągnięcia były dumą sportowego Cieszyna. Zarówno mistrzowie czarnego krążka, jak też laskarze liczyli się na krajowej arenie. W zimie - inne to były ponoć zimy, prawdziwe, mroźne! - hokeiści sięgali nawet po trzecią pozycję w kraju! Laskarze też byli w czołówce. Później, gdy środki i siły rozdzielono na dwa kluby - Stal i Piast - sukcesy zniknęł jak ręką odjął. Nie stać było Cieszyna na dwie kosztowne sekcje, nic więc dziwnego, że zanotowano wyraźny regres.

  Ostatnio cos się ruszyło. Zimowi hokeiści trenują na zagranicznych lodowiskach - ściślej: na sztucznej płycie w czeskim Trzyńcu i widać wyraźną poprawę w ich grze, zaś laskarze przymierzają się do ekstraklasy, zdobywając w halowych mistrzostwach Polski przed kilku tygodniami wysoką, piątą lokatę.

  Nadchodzą lepsze czasy - twierdzą optymiści. Inni zapewniają, że z lodowymi hokeistami nie będzie lepiej, dopóty w Cieszynie nie będzie lepiej, dopóty w Cieszynie nie powstanie sztuczne lodowisko. Mówi się o nim już od trzech lat, podobno są plany tego obiektu, powstał już komitet budowy, ale efektów działania na razie nie widać. Bez tej inwestycji nie ruszy się z miejsca. Nie wystarczy zapał grupy zapaleńców, którzy z uporem godnym naśladowania utrzymują przy życiu sekcję czarnego krążka.

NADZIEJE W POWIECIE

  O cieszyńskim sporcie można rozprawiać także z perspektywy aktywnie działających w powiecie klubów i kół. Nie przypadkiem członkami WFS są - obok KS Cieszyn, także Olimpia Goleszów i Start Wisła, oba znane z dobrego narciarstwa. Kuźnia Ustroń, czerpiąca "soki" z wytwórni małych Fiatów 126p. Beskid Skoczów, Cukrownik Chybie, LKS Wisłą Istebna i nowy organizm, od kilku tygodni działający pod tą nazwą LKS Czantoria Ustroń - Nierodzim, to pozostałe większe kluby. Tam robi się niezły sport, obok panującej niemal w każdym z nich piłki nożnej - także siatkówka, tenis ziemny i stołowy, strzelanie, szachy i żeglarstwo - tak, na goczałkowickim zbiorniku trenują członkowie LZS Strumień! - lekkoatletyka, a także jeździectwo w LZS Ochaby, znanej nie tylko w kraju stadninie. W LZS Technik Cieszyn działa silna, jedna z najlepszych w kraju sekcja akrobatyki sportowej. W LKS Cieszynianka "robi się" lekkoatletykę i kolarstwo. Podstawą są jednak narciarze - wielu z nich na krajowym rynku jest dobrze znanych, choćby Paweł Gorzołka czy Hellerówna.

  W powiecie dobrą robotę robią LZS. Dość powiedzieć, że połowa obiektów - nie tylko sportowych - wybudowanych w ostatnim okresie w czynie społecznym jest dziełem członków LZS. Wciąga sie do zielonych szeregów młodzież szkolną, buduje obiekty godne pozazdroszczenia. W Nierodzimiu zbudowano nawet tor gokartowy, a stadionik przy POM w tej miekscowości jest obok obiektu Sartu w Wiśle wizytówką powiatu. W samym Cieszynie stadion KS przeżywa trudny okres remontu, a drugi miejski obiekt, stadion pod Wałką, nie należy wcale do reprezentacyjnych.

  Wiejski sport pracuje dobrze, choć efektów nie można tu mierzyć miarą medali mistrzostw świata, czy nawet Polski. Małe kluby czy koła - LZS liczą 43 koła sportowe - są nie tylko podstawą wielkiego wyczynu, ale także ogniskami społecznego działania. W Strumieniu wkrótce rozpocznie się budowa krytego basenu, obok istniejących już - boiska i urządzeń la oraz pawilonu, drugi basen ma powstać przy skoczowskiej Kuźni, w Ochabach mysli sie o hippodromie i krytej ujeźdżalni wartości prawie 4 mln zł. Dokumentacja jest już gotowa!

* * *

  Do tworzenia sportu na miarę cieszyńskich tradycji i ambicji potrzebni są jednak ludzie, zdolni poświęcić mu swe siły dla społecznej pracy. Nie brak ich w Cieszynie, choc nikt nie czyni najmniejszych kroków, aby znów znaleźli się w gronie działaczy. Potrzebna jest konsekwencja w pracy, a nie dreptanie w miejscu. W "Głosie Ziemii Cieszyńskiej" czytam o sekcji dżudo, której dotacje przyjął KS Cieszyn, ale... odżegnał się od dżudoków! Wielki sport marzy się kibicom w mieście nad Olzą. Od marzeń do konkretów droga tu krótsza, niż gdzie indziej. Kto skupi jednak wszystkie siły i pragnienia, z korzyścią dla sprawy? Bez animozji i działania na opak!

ANDRZEJ GOWARZEWSKI

Lata 2000-2009
Lata 1990-1999
Lata 1970-1979

Kalendarz
Marzec
Nd Pn Wt Sr Cz Pt So
          1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31
Zaloguj się
Uzytkownik nie zalogowany
Login:
Hasło:



Nie masz jeszcze konta?
Możesz sobie założyć. Jako zarejestrowany użytkownik będziesz miał kilka przywilejów.
Zapomniane hasło?
Sponsorzy
Galeria
Licznik

Stronę odwiedziło:3670 gości.
Dzisiaj (2024-03-19) stronę odwiedziło: 120 gości.
Wczoraj (2024-03-18) stronę odwiedziło: 1554 gości.

Copyright © 2003 - 2009 Dawid Paruzel | Design ph | kontakt | o stronie | mapa strony