Strona główna - Artykuły


Artykuły - Piast klubem miejskim?

  Dla klubów i związków sportowych początek roku jest okresem rozrachunku. Na zebraniu sprawozdawczym spotkali się ostatnio działacze, trenerzy oraz sportowcy Piasta Cieszyn, klubu z 84-letnią tradycją. Aula w SP nr 1 w Cieszynie świeciła raczej pustkami; przybyli tylko najwierniejsi członkowie. Zabrakło nawet przewodniczącego Komisji Rewizyjnej; protokół z konieczności musiał odczytać dyrektor klubu, Marek Gawlas. Przy okazji uzupełniono skład Komisji Rewizyjnej o Alfreda Mazura i Henryka Dziadka. Przewodniczącym został nadal Władysław Babiński.

Z WYSTĄPIENIA PREZESA

  Piast Cieszyn jest najpotężniejszym klubem sportowym w naszym regionie. Działa poprzez 7 sekcji. Najmocniejszą jest sekcja piłki nożnej. Zespoły seniorów grają w rozgrywkach dzięki sponsorom, głównym z nich jest Jerzy Socholik, b. piłkarz klubu. Pierwszy zespół pn. SPN AUTO-PIAST, po kadrowym wzmocnieniu, posiada realne szanse na awans do III ligi państwowej.

  Wzorowe jest szkolenie młodzieży. Zespół juniorów prowadzi Leopold Praszywka, trampkarzami opiekuje się Józef Dziadurski, a żacy (2 zespoły) poznają tajniki piłkarskiego abecadła pod okiem Mariana Tatusia oraz Andrzeja Zyska.

  Koszykówka mężczyzn to dyscyplina, która posiada sporo oddanych i wiernych fanów. Seniorzy od lat należą do czołówki ligi międzywojewódzkiej. W turniejach barażowych o wejście do II ligi jakby brakowało im szczęścia. W tym sezonie znowu "zastukają" do wrót II ligi. Szkoleniowcy i działacze tym razem wierzą w upragniony awans.

  Sekcja posiada również bogate zaplecze. Systematycznie ćwiczy ok. 50 baskecistów. Drużyny juniorów, kadetów oraz młodzików grają z powodzeniem w rozgrywkach OZKosz. w Katowicach. Kadrę szkoleniową tworzą: Stanisław Żyła, Andrzej Mazur i Jacek Bortliczek.

  Bez większego błędu można powiedzieć, iż prawdziwym fenomenem jest sekcja tenisa stołowego, w której ćwiczy systematycznie 20 pingpongistów oraz 2 młodziczki. Trener Waldemar Szczupak, który prowadzi zajęcia szkoleniowe społecznie, doprowadził w ciągu 2 sezonów zespół seniorów Piasta do II ligi państwowej. Po I rundzie drużyna gra w gronie 6 najlepszych drużyn systemem play-off.

  Rośnie zaplecze sekcji; juniorzy, kadeci i młodziczki zajmują czołowe lokaty w wojewódzkich i strefowych turniejach klasyfikacyjnych.

Sekcja w zasadzie nie otrzymuje dotacji. Raz wspomógł pingpongistów Urząd Miejski, dając 10 min zł na sprzęt. Pomagają natomiast osoby prywatne. Np. Zbigniew Małysz i Jan Glac udostępniając środki transportu na mecze mistrzowskie bądź turnieje.

  Sekcji dżudo pomaga szef firmy "Roman", Roman Nawrotek oraz rodzice zawodników, którzy finansują zakupy sprzętu swoim pociechom. Inwestują w dzieci, gdyż wierzą w umiejętności trenera Jerzego Pilcha. Istotnie, z rąk tego szkoleniowca wyszło sporo niezłych dżudoków. Np. Mateusz Michałek został akademickim mistrzem Polski oraz wicemistrzem Polski w kategorii do 60 kg. "Po tym wyczynie Michałek został powołany do kadry narodowej oraz posiada ogrome szanse pojechania na igrzyskka olimpijskie w 1996 r." - stwierdził prezes Piasta, Janusz Kunisz.

  Dogadali się lekkoatleci; klub przejął zawodników Międzyszkolnego Klubu Sportowego, który nie posiada osobowości prawnej. Sekcja jest na razie nieliczna, trenuje ok. 20 zawodniczek i zawodników. Sezon halowy dowiódł już, iż fuzja była potrzebna. W mistrzostwach Polski juniorów w Spale, Andrzej Ogórek zdobył brązowy medal w biegu na 60 m ppł (8,84 sek.). W innych zawodach (skok wzwyż) przeszedł poprzeczkę na wysokości 200 cm. W zanadrzu jest obdarzony doskonałymi warunkami fizycznymi Damian Dobner (trener Zbigniew Gryżboń). W grupie młodzików można wyróżnić biegaczy: Tomasza Węglorza i Marcina Markowskiego, podopiecznych Andrzeja Łukasiaka. Najaśniejszą gwiazdą cieszyńskiej lekkiej atletyki stanie się zapewne Aniela Nikiel, która przeszła do Piasta ze Sprintu Bielsko. Nikiel to mistrzyni Polski w biegu na 3.000 m oraz zwyciężczyni "Maratonu Pokoju" w Warszawie.

  Nie otrzymuje dotacji na działalność sekcja siatkówki kobiet. Głównym sponsorem, a zarazem trenerem 28 siatkarek jest Andrzej Husarek. Pierwszy zespół, naszpikowany wyłącznie młodymi siatkarkami, gra w lidze międzywojewódzkiej. Na razie bez sukcesów.

  Od lat, również bez dotacji, działa sekcja hokeja na trawie. Finansowo wspierają laskarzy: Stefania Kołodziejczyk i Mirosław Marczak. 30 juniorami i młodzikami, którzy uczestniczą w rozgrywkach OZHT w Katowicach, opiekuje się Piotr Buzek. Robi to bezinteresownie. Kierownikiem sekcji jest Zygmunt Szotek.

STATUS MIEJSKI

  Ubiegłoroczne utrzymanie klubu pochłonęło ponad 1 mld zł. W rzeczywistości należy śmiało dodać jakieś 400 - 500 min zł, gdyż na tyle oblicza się pomoc sponsorów w postaci sprzętu, darmowego transportu. Utrzymanie sztucznego lodowiska kosztowało dalszych 800 mln zł, na które klub otrzymał jednak pieniądze z Urzędu Miejskiego.

  Skąd pochodziły środki na działalność? Przede wszystkim z działalności gospodarczej (815 mln). Kluh posiada niewielką brygadę pracującą w "Polifaibie", dzierżawi pomieszczenia kawiarni, posiada hotelik sportowy, wypożycza obiekty oraz dzierżawi parkingi od władz miasta. Zysk z parkingów wpływa również do innych klubów Cieszyna (LZS Cieszynianka, Technik, MKS, Klub Motorowy, AZS, WOPR oraz SZS i TKKF). Dotacje z okręgów czy Urzędu Wojewódzkiego, to niewielkie kwoty Np. lekkoatleci otrzymali 50 min zł, dżudocy 34 min, piłkarze 24 mln, przy czym już wiadomo, że ci ostatni w br. nie otrzymają, ani złotówki.

  Utrzymanie obiektów sportowych to wydatek rzęu 400 min zł. Wg dyrektora klubu M. Gawlasa, Piast mie jest w stanie podołać temu zadaniu. Nasuwa się jedyne rozwiązanie: Piast powinien otrzymać status miejskiego klubu. Czy jednak tak się stanie? Zależy to wyłącznie od dobrej woli radnych, "Rysuje się nadzieja na rozwiązanie tego problemu po naszej myśli. Ostatnio spotkałem się z radnymi, przekazałem sugestie i propozycje. Wydaję mi się, że wielu z nich przekonałem do inwestowania w młodzież, w szeroką pojętą kulturę fizyczną" - powiedział J. Kunisz.

Z DYSKUSJI

  Gdyby nie dzierżawienie parkingów, klub musiałby ogłosić upadłość - oświadczył M. Gawlas. - Na szczęście, dzięki władzom miasta i radnym, wypracowujemy środki na podstawową działalność statutową. Zysk dzielony jest w stosunku: 40 proc. miasto, 60 proc. klub. Posiadamy zapewnienie, iż podział zysku będzie dla nas korzystniejszy. Nie rozwiąże to jednak całkowice naszych problemów.

  Andrzej Piechocki zwrócił uwagę na większą ekspansję propagandową, informacyjną. Wysiłek trenerów daje wymierne efekty, które nie trafiają jednak do wiadomości społeczeństwa.

  Jerzy Strumieński stwierdził, iż dotychczasowe składki członkowskie są za niskie. Wiadomo, inflacja. Należy więc problem szybko uregulować. Wskazane byłoby intensywniejsze poszukiwanie tzw. członków wspierających, dalszych ponsorów oraz sympatyków klubu.

KAZIMIERZ RASZKA

Lata 2000-2009
Lata 1990-1999
Lata 1970-1979

Kalendarz
Kwiecien
Nd Pn Wt Sr Cz Pt So
  1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30
Zaloguj się
Uzytkownik nie zalogowany
Login:
Hasło:



Nie masz jeszcze konta?
Możesz sobie założyć. Jako zarejestrowany użytkownik będziesz miał kilka przywilejów.
Zapomniane hasło?
Sponsorzy
Galeria
Licznik

Stronę odwiedziło:6171 gości.
Dzisiaj (2024-04-19) stronę odwiedziło: 724 gości.
Wczoraj (2024-04-18) stronę odwiedziło: 2638 gości.

Copyright © 2003 - 2009 Dawid Paruzel | Design ph | kontakt | o stronie | mapa strony